Moja misja:
Prowadząc terapię traumy bliskie jest mi podejście holistyczne, które łączy nie tylko techniki poznawcze, lecz także pracę poprzez ciało, która wspiera i reguluje układ nerwowy. To właśnie w ciele mieszka Nasza trauma, a ciało jest jak archiwum naszych emocji – ciało pamięta. Pomagam osobom, które doświadczyły traumy i PTSD, w tym osobom ze spektrum autyzmu. Wspieram również dziewczęta i dorosłe kobiety w rozpoznaniu i zrozumieniu autyzmu.
Na czym mi zależy:
- Na holistycznym podejściu do terapii traumy, łączącym techniki poznawcze z pracą z ciałem.
- Na dostrzeżeniu siły i potencjału tkwiącego w każdym człowieku.
- Na tworzeniu bezpiecznej przestrzeni do odkrywania siebie i uzdrawiania.
Doświadczenie:
Od ponad 10 lat pracuję z dziećmi, młodzieżą i osobami dorosłymi. Od 6 lat współprowadzę gabinet terapeutyczny, gdzie prowadzę terapię indywidualną i grupową.
Specjalizacja:
- Terapia traumy i PTSD.
- Diagnoza zaburzeń ze spektrum autyzmu u dziewcząt i dorosłych kobiet.
- Terapia osób ze spektrum autyzmu.
Metody pracy:
- Terapia EMDR.
- Terapia poznawczo-behawioralna (CBT).
- Terapia skoncentrowana na rozwiązaniach (TSR).
- Terapia IFS (Internal Family Systems).
- Praca z ciałem (somatic experiencing).
Filozofia:
Wierzę i widzę człowieka, jako „całość”. Terapeuta jest kimś w rodzaju przewodnika i kogoś, kto ma pomóc w dostrzeżeniu potencjału i siły , jaka tkwi w pacjencie, by ten mógł być w pełni zdrowia – w pełni „siebie”. Wierzę, że wszystkie „kruche i porozbijane części” mogą być dostrzeżone i zaopiekowane. Jest mi bliski koncept patrzenia na człowieka, jako na osobę , która ma w sobie siłę i potencjał do zdrowienia. Wszystko czego potrzebuje, ma już w sobie.
Kintsugi w terapii:
Bliskie jest mi podejście kintsugi, które traktuje traumę jako źródło siły. Pęknięcia i „blizny” stają się świadectwem naszej historii i drogowskazem do rozwoju.
Polecana książka:
- Joanna Bator "Purezento"
Zapraszam do kontaktu!
Co mówią nasi klienci?
Do Pani Katarzyny trafiłem na trudnym etapie mojego życia. Dziś mija rok odkąd pierwszy raz udałem się na terapię i obecny mój stan zdrowia fizycznego i psychicznego jest w takim stanie, że nie zamieniłbym tego na nic innego. Powiedzieć, że jest DOBRZE, to jak nie powiedzieć nic :).
Pani Katarzyna od początku miała bardzo fachowe podejście do mojego problemu. Po kilku wizytach okazało się, że alkohol jest tylko ,,lekarstwem" na moje prawdziwe problemy zakopane gdzieś w mojej głowie, które wynikały w dużej mierze z dzieciństwa.
Ostatni rok mojego życia to ogromne zmiany, to m.in. nauczenie się ,,podstawowych" emocji, czy też nabranie dystansu do pewnych spraw. Po wielu godzinach terapii \w mojej głowie jednak nie dział się tylko progress, ale i przychodziły gorsze dni, które były, jak się okazywało czymś naturalnym, czymś co ,,zdrowemu" człowiekowi się po prostu przytrafia. Pani Katarzyna jednak dzięki naszym spotkaniom pełnych empatii i zrozumienia przygotowała mnie na takie momenty i nauczyła mnie, jak sobie z nimi radzić za co jestem ogromnie wdzięczny 🙂